Świąteczna gorączka w magazynach e-commerce. Jak ją przetrwać?

Ostatnie miesiące roku to dla wszystkich e-sklepów idealny moment, aby maksymalnie zintensyfikować sprzedaż. Ogromne zainteresowanie konsumentów taką formą zakupów podsycane jest licznymi promocjami związanymi nie tylko z sezonowymi wyprzedażami, ale także z – oczekiwanymi przez cały rok – Black Friday czy Cyber Monday. Na korzyść sektora bez wątpienia działa także zmiana nawyków zakupowych Polaków, wywołana pandemią. Warto jednak pamiętać, że ten intensywny czas niesie za sobą nie tylko szanse, ale i liczne wyzwania.

– Przygotowując się do tego okresu, należy ze szczególną uwagą przyjrzeć się wydajności składów, tj. posiadanym maszynom i akcesoriom do pakowania. Niewłaściwe wyposażenie bezpośrednio przełoży się na niską efektywność pakowaczy, a co za tym idzie, również na spowolnienie procesów wysyłki. Jest to o tyle ważne, że – jak wynika z przygotowanego przez Gemius „Raportu e-commerce 2022” – jednym z najczęściej wskazywanych przez pytanych problemów przy zakupach online jest właśnie zbyt długi czas oczekiwania na zamówienie. Wskazuje na to niemal co 3 badany internauta (31 proc.). Niedostosowanie infrastruktury magazynowej do liczby przyjętych zamówień może zatem przynieść biznesom więcej szkód niż korzyści, bo konsumenci nie zdecydują się na ponowny zakup w miejscu, które nie spełniło ich oczekiwań – komentuje Jarosław Kamiński, prezes polskiego oddziału grupy RAJA, europejskiego lidera w dystrybucji opakowań wysyłkowych i urządzeń przemysłowych.

Wszystko to, co dzieje się od momentu przyjęcia zamówienia aż do odbioru paczki przez przewoźnika, jest kluczową – i jednocześnie najtrudniejszą – częścią działalności sklepów internetowych. To od tego procesu i właściwego nim zarządzania zależy płynność funkcjonowania danego podmiotu. Jak go usprawnić? Najważniejszą kwestią jest tu przemyślane zaprojektowanie przestrzeni magazynowej oraz wyposażenie jej w sprzęty, które są nie tylko nowoczesne, ale także dopasowane do konkretnych warunków i potrzeb. W przypadku sektora e-commerce będą to systemy do pakowania, które znacząco zoptymalizują proces przygotowywania zamówień do wysyłki. Jako absolutną podstawę możemy wskazać tu specjalistyczne stoły. Ich rozmiar oraz wyposażenie dodatkowe muszą być dopasowane do modelu biznesowego przedsiębiorstwa oraz rodzaju przesyłek przygotowywanych w danym magazynie. Dobrze dobrane sprawiają, że praca pakowacza staje się bardziej komfortowa, a sam proces – bardziej efektywny. Wydajność pracy zespołu można podnieść także wyposażając go w produkty takie jak kartony z automatycznym dnem i z samoprzylepnym zamknięciem. Ich składanie nie wymaga dodatkowego klejenia taśmą, dzięki czemu jest o 2,5 razy szybsze niż w przypadku tradycyjnych kartonów klapowych.

Planując wszystkie procesy, należy jednak pamiętać, że równie ważne, co krótki czas dostawy przesyłki do adresata, jest to, aby produkt w niej zawarty był wówczas w nienaruszonym stanie. Dlatego konieczne jest jego odpowiednie zabezpieczenie i użycie stosownych wypełniaczy. Na ich szybkie wytwarzanie pozwalają nowoczesne systemy. – Naszym klientom – tam, gdzie pozwala na to rodzaj działalności – polecamy urządzenia do wytwarzania papierowych, a tym samym ekologicznych wypełniaczy i bardzo cieszy nas fakt, że coraz więcej z nich się na to decyduje. Wspomniane sprzęty są szyte na miarę potrzeb e-commerce, bo mogą być nie tylko zintegrowane z linią produkcyjną, ale także skonfigurowane i dostosowane do potrzeb każdego operatora – mówi Jarosław Kamiński. – W tym miejscu warto dodać, że wbrew powszechnej opinii, automatyzacja nie musi wiązać się z wprowadzaniem dużych i kosztownych zmian, a skupiać się na relatywnie małych inwestycjach w konkretnych obszarach. Produkcja wypełniaczy jest jednym z nich – dodaje.