Misja gospodarcza PAIH w Casablance: Jak polska technologia wspiera rynek FMCG w Maroku?

21 stycznia 2025

Maroko jest jednym z najważniejszych rynków w Afryce, często stanowiąc dla firm z Europy bramy do kontynentu. Polska Agencja Inwestycji i Handlu zorganizowała misję gospodarczą w Casablance, aby zacieśnić współpracę między przedsiębiorstwami z obu krajów. Równolegle, we współpracy z PAIH, spółka technologiczna eLeader z Lublina przygotowała spotkanie, na którym zaprezentowała potencjalne kierunki rozwoju dla producentów oraz dystrybutorów z branży FMCG w regionie. Jakie możliwości ma polski biznes w Maroku?

W 2023 roku wartość wymiany handlowej między Polską a Marokiem przekroczyła 2 miliardy dolarów, jednak ten region jest wciąż mało popularnym kierunkiem ekspansji polskich firm. Polska Agencja Inwestycji i Handlu wraz z Krajową Izbą Gospodarczą i Ambasadą Polski w Rabacie zorganizowały pod koniec 2024 roku misję gospodarczą w Casablance, aby wesprzeć współpracę między krajami. Obok misji specjalne spotkanie w Maroko - we współpracy z PAIH - przygotowała lubelska firma eLeader, od 9 lat działająca na rynku marokańskim. Bazując na dotychczasowych doświadczeniach spółki, jej reprezentant zarysował perspektywy dla polskiego biznesu FMCG w tym regionie. W spotkaniu wzięli udział przedstawiciele 20 polskich organizacji.

Wydarzenie pokazywało, jak polskie przedsiębiorstwa mogą wnieść swój wkład w rozwój marokańskiego rynku, wykorzystując własne doświadczenia. Celem tego spotkania było również ukazanie różnic pomiędzy rynkiem marokańskim a polskim oraz zainspirowanie obu stron do działań na rzecz wzajemnego rozwoju. Populacja Maroka jest zbliżona do Polski, jednak w Maroku społeczeństwo jest znacznie młodsze. Z kolei lokalne biznesy w kraju rozwijają się i profesjonalizują z każdym rokiem, często nie odstając od europejskich standardów i sięgając po międzynarodowe rozwiązania.

– Relacje handlowe między Polską a Marokiem w obszarze FMCG stale się umacniają. Polska, jako lider w produkcji wysokiej jakości żywności i napojów, dostrzega w Maroku perspektywiczny rynek zbytu. Eksport polskich produktów spożywczych, takich jak nabiał, mięso, słodycze czy przetwory, systematycznie rośnie, a marokańscy importerzy doceniają ich konkurencyjność cenową i europejskie standardy jakości. Wiele polskich marek jest już na rynku marokańskim dobrze rozpoznawalnych i kojarzonych. Jestem równocześnie przekonany, że pozostaje jeszcze duży potencjał do wykorzystania– mówi Jan Bochniak, Business Development Manager w Polskiej Agencji Inwestycji i Handlu w Casablance.

Jak wygląda branża FMCG w Maroku?

Marokański rynek FMCG jest zdominowany przez kanał tradycyjny, który stanowi około 80 proc. sprzedaży, jednak jego udział stopniowo maleje na rzecz dyskontów oraz sklepów wielkoformatowych. Rozbija to handel na dwie wyraźne części, różniące się pod względem konsumentów, sposobów płatności, strategii marketingowych, liczby produktów, wsparcia logistycznego i technologii. Jednocześnie ze względu na szybki rozwój branży w regionie jest to rynek pełen możliwości, czego przykładem może być sukces sieci dyskontowej Kazyon z Egiptu lub BIM z Turcji, które co roku otwierają kilkadziesiąt nowych punktów. Tymczasem firmy z branży FMCG wciąż mają możliwość zaistnienia na lokalnym rynku za pośrednictwem zarówno kanału tradycyjnego, jak i nowoczesnego.

Według eLeader marokański rynek FMCG przechodzi obecnie silne zmiany, spowodowane głównie działaniami rządu w kierunku uszczelnienia systemu podatkowego oraz przygotowaniami do Mistrzostw Świata w Piłce Nożnej w 2030 roku. Generują one także intensywny rozwój infrastruktury, m.in. drogowej i turystycznej. Duże znaczenie ma również rosnąca świadomość i poziom inwestycji w obszarze digitalizacji, zwłaszcza usług finansowych. Jednak, jak zauważa eLeader, z uwagi na wielkość rynku tradycyjnego, do dalszego rozwoju branży niezbędna jest identyfikacja kluczowych obszarów inwestycji przez lokalne organizacje, transformacja działań w terenie oraz edukacja sklepikarzy, którzy często reprezentują małe rodzinne biznesy.

–W Maroku na rynku FMCG zwiększa się konkurencyjność. Jednocześnie zmiany w ustawodawstwie rządowym zachęcają sektor do wprowadzania większej przejrzystości działań i digitalizacji. Sprawia to, że branża w tym regionie zaczyna coraz bardziej zauważać, jak ważna w rozwoju może być technologia. Ten rynek obecnie bardzo potrzebuje takich zmian, a wyniki współpracy międzynarodowej mogą być zdumiewające. W ciągu 4 lat Distra, jeden z kluczowych dystrybutorów na rynku FMCG w Maroku, dzięki wdrożeniu z naszą pomocą technologii mobilnej do zarządzania handlem w terenie zwiększył liczbę swoich wizyt handlowych aż o 240 proc. To doskonały przykład, który pokazuje jak dużym wsparciem mogą być przedsiębiorstwa z Europy – mówi Łukasz Synal, Head of Business w eLeader.

Rosnąca popularność nowoczesnych rozwiązań oraz młode społeczeństwo Maroka czynią ten rynek coraz bardziej atrakcyjnym dla europejskich przedsiębiorstw. W związku z tym kraj będzie stawał się kierunkiem ekspansji coraz większej liczby firm, co przyczyni się zarówno do rozwoju ich samych, jak i całej branży w regionie.

eLeader to spółka technologiczna specjalizująca się w dostarczaniu narzędzi wspierających realizację strategii sprzedażowej w terenie. Opracowuje mobilne systemy SFA/FFM ze sztuczną inteligencją usprawniającą m.in. pozycjonowanie produktów na półkach oraz zarządzanie zamówieniami, audytami i reklamacjami. eLeader funkcjonuje od 2000 roku. Od tego czasu rozwiązania firmy zostały docenione przez globalne ośrodki analityczne, m.in. Gartner, POI i wdrożone przez międzynarodowe koncerny w ponad 80 krajach. Wśród klientów marki są takie firmy jak Develey, Frosta czy Danone. W swoich działaniach eLeader stawia na partnerstwo oraz szerokie możliwości dostosowania się do klienta i zmian. Tworzy nowoczesne i niezawodne systemy, spełniające indywidualne potrzeby firm. Więcej informacji na temat firmy na: https://www.eleader.biz

Joanna Kuciel

Senior Account Executive Good One PR

+ 48 796 996 272